Lubomirska z Czartoryskich Izabela (Elżbieta) (1736–1816), marszałkowa w. kor. Ur. w Warszawie 21 V; była córką Augusta Czartoryskiego (zob.) i Zofii z Sieniawskich (zob.). Dzieciństwo spędzała m. in. u babki Izabeli z Morstinów Czartoryskiej (zob.), gdzie zbliżyła się ze swym bratem ciotecznym, późniejszym królem Stanisławem Poniatowskim. Dziecinna przyjaźń przeszła w młodości w gorętszą sympatię, ale August Czartoryski był zdecydowanym przeciwnikiem małżeństwa córki z Poniatowskim i narzucił jej (oddalając wcześniej starania m. in. Brühla i hetmana lit. Michała Radziwiłła o rękę Izabeli dla ich synów) na męża dużo od niej starszego kuzyna matki, Stanisława Lubomirskiego (zob.). Ślub odbył się w Warszawie 14 VI 1753. Całkowita obojętność L-iej dla męża i jego pozycja uboższego krewnego gwarantowały Augustowi Czartoryskiemu zachowanie dominującego wpływu na córkę, na której koncentrował wszystkie swoje uczucia i którą świadomie, od najwcześniejszej młodości wciągał w swe plany polityczno-familijne. Po ślubie L-ą nadal łączyła «czuła przyjaźń» z Poniatowskim, wykorzystywana przez Augusta Czartoryskiego dla uzależnienia od siebie siostrzeńca, który dzięki romansowi z wielką księżną Katarzyną nabrał dla «familii» wielkiego znaczenia. L. była główną powiernicą sercowo-karierowych kłopotów Poniatowskiego, zakochanego i olśnionego perspektywą związku z rosyjską następczynią tronu.
W końcu maja 1759 L. wraz z mężem udała się przez Wiedeń i Niemcy do Spa, przez jesień i zimę podróżowała po Niderlandach, w marcu 1760 przybyła do Paryża, gdzie przebywała do początku czerwca. Zgodnie z ówczesnymi próbami Czartoryskich zbliżenia się do Francji starała się pozyskać względy dworu i osób wpływowych, m. in. chcąc spowodować cofnięcie utrudnień, jakie Francja stawiała powrotowi Poniatowskiego do Petersburga. W tym celu również zbliżyła się do przebywającej w Paryżu księżnej Anhalt-Zerbst, matki w. księżnej Katarzyny. Starania te nie dały rezultatów, podobnie jak próby pozyskania Austrii dla interesów «familii» podjęte w czasie pobytu Lubomirskich w Wiedniu, gdzie zatrzymali się również w drodze powrotnej z Paryża (lipiec 1760). Zagraniczny wojaż wpłynął na osobowość L-iej, która z młodej sensatki przeobraziła się w światową damę, olśnioną stylem życia dworu Ludwika XV, otaczającą się wielbicielami. Mimo dezaprobaty, z jaką odnosił się do tej zmiany Poniatowski, stosunki między nimi pozostawały nader bliskie i serdeczne, a w okresie bezkrólewia i w początkach panowania nowego monarchy uczucia L-iej do niego były zdaje się najgorętsze. Nie zmieniało to faktu, że z chwilą powstania i narastania konfliktu między młodym monarchą a Augustem Czartoryskim L. stawała zawsze twardo przy interesach ojca, ostro krytykowała niemiłe mu osoby z otoczenia króla, jak np. jego brata Kazimierza, i nie wahała się nawet intrygować przeciw królowi. Popierała też wobec króla interesy swego męża. Narastający konflikt między Czartoryskimi a królem odbijał się na stosunku doń L-iej, mimo że używana przez obie strony do pośrednictwa, próbowała konflikt ten niekiedy łagodzić. Nie pozostała też bez wpływu zazdrość L-iej o inne kobiety (m. in. o niecierpianą przez nią bratową Izabelię Czartoryską), z którymi łączyły króla bardziej konkretne związki. W grę wchodził również trudny, despotyczny i skłonny do histerii charakter L-iej. Koniec bliskich stosunków przyniósł r. 1767, gdy z wiosną, czując się nieszczęśliwą w Warszawie, postanowiła L. wyjechać za granicę (już latem 1766 wojażowała sama do Spa). W końcu maja t. r. wyjechała L. do Spa, we wrześniu była w Strasburgu, za radą p. Geoffrin przybyła w październiku do Paryża. Do kraju wróciła w marcu 1769. Nawroty nieco lepszych stosunków z królem i wzajemna wymiana zapewnień o nieustającej przyjaźni z odwoływaniem się do szczęśliwszej przeszłości miały miejsce jeszcze przez długie lata. Przed sejmem 1776 r. brała udział w zjazdach przywódców opozycji w Słonimiu i Kodniu. W l. 1776–7 L. lansowała projekt małżeństwa Stanisława Augusta z księżniczką Bourbon, córką ks. Condé. W r. 1777 August Czartoryski używał pośrednictwa L-iej w próbie zbliżenia się do króla, nie dało ono jednak rezultatu. Podobną rolę pośrednika grała L. między Czartoryskimi a Stackelbergiem.
Po śmierci ojca (1782), z którym do końca łączyła ją najściślejsza zażyłość, L. weszła w posiadanie ogromnej fortuny. Wartość tej schedy (było to przede wszystkim dziedzictwo po zmarłej w r. 1771 matce) szacowana była na 25 milionów złotych. Największe kompleksy dóbr L. posiadała w zaborze austriackim, pod Warszawą (Wilanów) i w woj. podolskim, stosunkowo mniejsze w woj. wołyńskim i w pozostałych w granicach Rzeczypospolitej częściach woj. krakowskiego i sandomierskiego. Po śmierci męża (12 VIII 1783) została panią dożywotnią jego dóbr (łańcuckie i wiśnickie w zaborze austriackim, konstantynowskie i kuźmińskie w woj. wołyńskim, gruszczyńskie w woj. mazowieckim) i posiadanych przezeń królewszczyzn (starostwa wiślickie, lubocheńskie i Wiśniowczyk), ale również przejęła jego pokaźne długi (ok. 6 mil. zł). L. stała się więc jedną z najbogatszych osób w Polsce. Ponieważ mężowie 3 starszych (nielubianych przez matkę) córek: Elżbiety (zm. 1783), Aleksandry i Konstancji, Ignacy i Stanisław Potoccy oraz Seweryn Rzewuski, nie otrzymali wyznaczonych posagów (po 300 tys. zł), lecz musieli się kontentować płaconymi 8 procentami, tj. 24 tys. zł, byli finansowo uzależnieni od teściowej. Po śmierci męża L. sezon zimowy spędziła we Lwowie, w lecie przybyła do Warszawy. Podobnie jak mąż i córki (Aleksandra i Konstancja), L. należała do masonerii. W r. 1770 była jedną z trzech pań, które przewodniczyły damskiej loży Adopcyjnej, a następnie należała do założonej w r. 1783 loży «Dobroczynność».
W połowie stycznia 1785 wybuchła słynna afera dogrumowska. Trudno ustalić, czy inicjatywa dania wiary oskarżeniom aferzystki Dogrumowej zarzucającej F. Ryxowi i gen. J. Komarzewskiemu usiłowanie zgładzenia A. K. Czartoryskiego zrodziła się z niezaspokojonych ambicji politycznych Ignacego i Stanisława Potockich (chcących się odegrać na królu po niepowodzeniach opozycji na sejmie 1784), czy też zięciowie byli posłusznym narzędziem wyładowującej po latach swą zawiść L-iej. W każdym razie L. ostentacyjnie zaangażowała się w całą sprawę. Do jej pałacu warszawskiego Stanisław Potocki przewiózł 16 I 1785 «aresztowanego» przez siebie Ryxa, tam też schroniła się i początkowo przebywała w nakazanym przez marszałka w. kor. M. Mniszcha areszcie Dogrumowa. Współcześnie utrzymywano, że sprawa dogrumowska kosztować miała L-ą 70 tys. dukatów. Gdy wyrok sądu marszałkowskiego 21 IV 1785 wypadł nie po jej myśli, obrażona L. postanowiła na zawsze opuścić Polskę.
W czerwcu 1785 przybyła do Karlsbadu, w połowie lipca wyjechała stamtąd do Wiednia, od września t. r. do września 1786 podróżowała po Włoszech. Następnie przez Szwajcarię udała się do Paryża, dokąd przybyła w listopadzie. Latem 1787 odbyła wojaż do Anglii. Paryska rezydencja arcybogatej, a oscylującej między skąpstwem a rozrzutnością L-iej zwabiała bawiących we Francji Polaków, zwłaszcza jej krewnych czy też ludzi związanych z Czartoryskimi. Przebywali więc tam jakiś czas zięciowie Stanisław i Jan Potoccy oraz Seweryn Rzewuski, bratanek, młodziutki A. J. Czartoryski, który wtedy właśnie wspólnie z S. Piattolim, zatrudnionym przez L-ą w charakterze guwernera Henryka Lubomirskiego (zob.), opracował głośny projekt zamachu stanu opozycji magnackiej pod nazwą Quatuorviratu. Pełna wielkoświatowych snobizmów, L. pragnęła związków zarówno z dworem, jak i z frondującą przeciw niemu arystokracją francuską, ze środowiskami literackimi i artystycznymi. Nie zawsze się jej to udawało. Despotyczny i kapryśny charakter, uleganie zachciankom i brak samokrytycyzmu zrażały do niej wiele osób. Najbardziej absorbowały ją zabiegi przeciw starzeniu się (dlatego poddawała się praktykom mesmeryzmu) i egzaltowana miłość do wziętego jeszcze w Polsce na wychowanie małego Henryka Lubomirskiego. Stanisław August z niepokojem śledził poczynania L-iej, zdając sobie sprawę ze znaczenia jej fortuny i wpływu, jaki wywierała na rodzinę. Na pojednawczy list króla 2 VII 1787 z Krzeszowic (gdzie bawił przejazdem) zachęcający do powrotu do kraju L. odpowiedziała odmownie. Latem 1788 uczestniczyła w spotkaniu w Pyrmoncie czołowych działaczy opozycji magnackiej, spotkaniu stanowiącym ważny etap w zbliżeniu ich do dworu pruskiego. W okresie Sejmu Czteroletniego L. bezpośrednio do polityki nie mieszała się. Pozostała głucha na starania Stanisława Potockiego (przez żonę bawiącą u matki w Paryżu) o finansowe dopomożenie w sprawowaniu powierzonego mu przez sejm stanowiska posła polskiego we Francji. Jak twierdził 13 IV 1789 agent Stanisława Augusta F. Mazzei, pozostający w dobrych stosunkach z L-ą, «sprawy Polski były jej całkowicie obojętne, a okazywane zainteresowanie polityką wypływało jedynie z chęci popisywania się w towarzystwie».
Dn. 12 VIII 1789 L. wyjechała z Paryża na południe Francji. Od 17 XI 1789 bawiła w Nicei. Postępy rewolucji francuskiej, do której odnosiła się wrogo, skłoniły ją do wyjazdu do Szwajcarii (wrzesień 1790), a następnie do Wiednia (czerwiec 1791). Stanisław August oraz pogodzeni i współpracujący z nim A. K. Czartoryski, Ignacy i Stanisław Potoccy starali się pozyskać L-ą dla ustroju 3 Maja i oddalić ją od popierania Seweryna Rzewuskiego. W sierpniu 1791 L. przyjechała do Polski, była w Puławach i Warszawie. Pojednała się z królem, który starał się być dla niej jak najmilszy i unikał rozmowy o polityce. L. nie przekonała się jednak do dzieła Sejmu Czteroletniego. Do Warszawy przyjeżdżała jeszcze dwukrotnie: jesienią 1792 i w r. 1793; stale mieszkała w Wiedniu, gdzie nabyła pałac na Mölkerbastei, lato przeważnie spędzała w Łańcucie. Wrośnięta w arystokratyczne kręgi stolicy Austrii, nie brała udziału w polskim życiu politycznym i społeczno-kulturalnym. Nienawiść do rewolucji francuskiej i Napoleona manifestowała poprzez popieranie emigrantów francuskich, którymi otaczała się w Wiedniu i z których wielu (m. in. Ludwik XVIII) chwilowo gościło w Łańcucie, a niektórzy, jak biskup Laon de Sabran, rezydowali tam stale. L. starannie podtrzymywała magnackie splendory swych rezydencji i styl życia ancien régime’u. Nie stały się one jednak nawet ośrodkami polskiego życia towarzyskiego. «Duma i surowa etykieta – jak pisze o Łańcucie w swych „Wspomnieniach” Leon Dembowski – oddalały stąd towarzystwo i piękny ten zamek z całym swym przepychem zawsze był smutny i pusty». Bardziej ożywiony był pałac na Mölkerbastei, gdyż L. więcej starań wkładała w pozyskanie sobie dworu cesarskiego i cudzoziemskiej arystokracji.
Stosunki prawne po trzecim rozbiorze zmusiły L-ą do oddania w r. 1799 pozagalicyjskiej części dóbr, w tym Wilanowa, córce Aleksandrze (w zamian za rezygnację z niewypłaconego posagu i udzielanego subsydium 60 tys. zł rocznie). W r. 1800 oddała córce Aleksandrze klucz satanowski, a Konstancji klucz kuźmiński i część klucza starokonstantynowskiego. W pierwszym dziesięcioleciu XIX w. przekazała formalnie wnukom Alfredowi i Adamowi Potockim liczne dobra, w tym Łańcut, zachowując sobie jednak faktyczne ich posiadanie. Część dóbr trzymanych po mężu, jak w r. 1806 Konstantynów, a wcześniej Gruszczyn, sprzedała, nabyła natomiast w r. 1799 dobra przeworskie, które ofiarowała w r. 1802 zawsze forytowanemu wychowankowi H. Lubomirskiemu. Całkowicie natomiast była obojętna na kłopoty materialne I. Potockiego. Skąpiła również swym wnukom z najbardziej lubianej córki, młodo zmarłej Julii (żony Jana Potockiego): Alfredowi i Arturowi Potockim. Najwięcej, jak się zdaje, umiała wyciągnąć od matki Konstancja Rzewuska, mieszkająca później stale z nią w Wiedniu. W swych rozległych dobrach bywała hojną dla oficjalistów, nieobce jej były zasady racjonalnego gospodarowania, polegające na trosce o zdrowie i oświatę poddanych. Angażowała lekarzy, których obowiązkiem było bezpłatne leczenie oficjalistów i chłopów w jej dobrach, szkoła w należącym do niej Staszowie była jedną z najlepiej wyposażonych szkół elementarnych w Ks. Warsz. Zdecydowana konserwatystka, z obawą i niechęcią odnosiła się do reform poddańczych w Galicji i starała się im przeciwstawić. Dążąc do podniesienia dochodowości swych dóbr przeprowadzała zmiany powodujące znaczne zwiększenie obciążeń chłopów, co spotykało się z aktami oporu z ich strony.
Ogromne środki finansowe, zdecydowana wola realizowania wszelkich zachcianek, przy niewątpliwych walorach umysłu i kulturze artystycznej uczyniły z L-iej jednego z wybitnych ówczesnych mecenasów sztuki w Polsce. Jeszcze za życia ojca, w drugiej połowie siódmego dziesięciolecia XVIII w. była L. inicjatorką przebudowy wnętrz zajmowanych przez siebie i męża części pałacu wilanowskiego, w następnym zaś dziesięcioleciu architekt Sz. B. Zug wybudował dla niej połączony z jej apartamentem w pałacu wilanowskim pawilon kąpielowy, a w l. 1781–99 kierował przebudową i odnowieniem części wnętrz w pałacu wilanowskim. W r. 1772 architekt E. Schroeger wybudował dla L-iej pałacyk ogrodowy na Mokotowie, dalszą zaś rozbudową tej podmiejskiej rezydencji kierował Sz. B. Zug w l. 1776–86, rozplanowując ogród, wznosząc pawilony parkowe i zabudowania gospodarcze oraz częściowo przebudowując sam pałacyk. W l. 1775–80 powstała na polecenie L-iej w pobliżu Mokotowa willa podmiejska «Rozkosz» (późniejszy Ursynów), przeznaczona dla faworyta księżnej J. Maisonneuve’a. Wspólnie z mężem L. przeprowadzała w latach siedemdziesiątych przebudowę jego pałacu w Warszawie na rogu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Karowej. W latach osiemdziesiątych Zug dokonał dla L-iej remontu i częściowej przebudowy odziedziczonego po ojcu pałacu na Krakowskim Przedmieściu, dekoracje zaś wnętrz zaprojektował tam później J. Ch. Kamsetzer. Z inicjatywy L-iej powstał klasycystyczny pałacyk w Raju koło Brzeżan i przebudowany został pałacyk w Winiarach koło Wiślicy. Najważniejszą inwestycją L-iej była rozbudowa i gruntowna przebudowa zamku łańcuckiego i jego otoczenia. Prace dokonane zostały w dwu fazach. Pierwsza miała miejsce w latach siedemdziesiątych, a zwłaszcza osiemdziesiątych (do 1786). Prawdopodobnie brał w niej udział Sz. B. Zug. Twórcą części dekoracji malarskich był V. Brenna. Druga faza rozpoczęła się w latach dziewięćdziesiątych i trwała przez pierwszych kilkanaście lat XIX w. Najważniejszą w niej rolę odegrał Ch. P. Aigner, który wprowadził obok elementów dojrzałego klasycyzmu elementy preromantyzmu (neogotycka fasada zamku, neogotycka «Salka letnia», «Zameczek»). Przy dekoracjach wnętrz zatrudniony był od r. 1801 wybitny sztukator F. Bauman.
W latach dziewięćdziesiątych XVIII w. L. zgromadziła w Łańcucie najwartościowsze zbiory sztuki i wyroby przemysłu artystycznego z wszystkich swych rezydencji. Pochodziły one z prowadzonych na wielką skalę zakupów dokonywanych we Francji, Anglii, Włoszech i Austrii. Kolekcję rzeźb i waz antycznych nabyła L. za poradą S. Potockiego w czasie wspólnego pobytu we Włoszech w l. 1785–6, kolekcja ta była wówczas jedną z nielicznych w Polsce. W zbiorze rzeźb nowożytnych najwybitniejszym dziełem był posąg Henryka Lubomirskiego jako Amora dłuta Canovy (1786). Obrazów i rysunków było ok. 350, m. in. kilka obrazów F. Bouchera, A. Vatteau, J. H. Fragonarda, kilka portretów E. Vigée-Lebrun, zamawianych i przepłacanych przez L-ą. Liczny był zbiór rycin, ceramiki, zegarów, sreber. Zbiory L-iej spełniały zadania głównie dekoracyjne, miały na celu podniesienie splendoru rezydencji. Ogromne koszty ich utrzymania i wystawny tryb życia były jedną z przyczyn wzrastających długów, które w r. 1795 sięgały 9 mil złp. L. interesowała się żywo teatrem. W Warszawie popierała głównie scenę francuską, w zamku łańcuckim miała salę teatralną, gdzie odbywały się przedstawienia, tzw. théâtre de société. W r. 1792 grano tam serię żartobliwych francuskich jednoaktówek („Parades”) pióra zięcia L-iej Jana Potockiego. L. interesowała się muzyką, sama grała na klawikordzie. W Wiedniu a częściowo i w Łańcucie zatrudniała (od 1791) «kapelmistrza» P. Haensla, obok niego nadwornym kompozytorem w Łańcucie był M. Bernardini de Capua. Nie posiadała L. większego zespołu orkiestrowego, lecz jedynie pięcioosobowy zespół kameralny.
L. zmarła w Wiedniu 25 XI 1816. Pochowana została na cmentarzu w Währing. (W r. 1885 trumnę przewieziono do kościoła parafialnego w Łańcucie). Jej ogromny majątek, oszacowany w r. 1817 na ok. 23 mil. złp. (nie licząc starostw i dóbr rozdanych za życia L-iej), został podzielony między dwie żyjące córki: Aleksandrę Potocką i Konstancję Rzewuską, oraz synów zmarłej córki Julii: Alfreda i Artura Potockich.
Portrety L-iej przez M. Bacciarellego (olej., 1757), A. Roslina (olej., ok. 1767), nieznanego malarza francuskiego (pastel, ok. 1750) znajdują się w Muz. Narod. w W. (reprod. w: Portrety osobistości polskich w pałacu w Wilanowie, Katalog, W. 1967), E. Vigée-Lebrun, Portret L-iej (olej., Muz. we Lwowie, kopia w zamku w Łańcucie), L. Marteau (pastel, własność Muz. Narod. w W.), P. Krafft (olej., ok. 1767, własność Muz. Narod. w W. – oddział w Łazienkach) – (te trzy portrety reprod. w: Kossakowska-Szanajca Z., Majewska-Maszkowska B., Zamek w Łańcucie, W. 1964), A. Kauffmann, Portret L-iej (olej., 1785 w Rzymie, spalony w czasie powstania warszawskiego 1944 r., drzeworyt M. Kotarbińskiego wg tego obrazu, reprod. w: Pawłowska M., O portretach polskich Angeliki Kauffmann, „Roczn. Muz. Narod. w W.” T. 13: 1969 cz. 2); – W. Enc. Ilustr.; Biegański K., Biblioteka muzyczna w Łańcucie. Katalog, Kr. 1968; – Askenazy Sz., Napoleon i Polska, W.–Kr. 1918–9 I–III; Bozzolato I., Polonia e Russia alla fine del XVIII secolo, Padova 1964; Dębicki L., Puławy, Lw. 1887–8 I–IV; Fijałkowski W., Łazienka wilanowska marszałkowej I. L-iej, w: Muzeum i twórca, Studia… ku czci S. Lorentza, W. 1969; Jaroszewski T. S., Chrystian Piotr Aigner, W. 1970; tenże, Willa ks. marszałkowej I. L-iej w Krzeszowicach, „Biul. Hist. Sztuki” R. 23: 1961 nr 3; Jaroszewski T. S., Majewska-Maszkowska B., Podróż Stanisława Kostki Potockiego do Włoch w latach 1785–1786 w świetle jego korespondencji z żoną, w: Sarmatia Artistica, Księga pamiątkowa ku czci prof. W. Tomkiewicza, W. 1968; Kalinka W., Ostatnie lata panowania Stanisława Augusta, Cz. I, Kr. 1891; Konopczyński W., Materiały do dziejów polityki familii, „Kwart. Hist.” 1911; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Cz. I–II, Kr.–W. 1909–11; Kossakowska-Szanajca Z., Majewska-Maszkowska B., Umowy z lekarzami zawierane przez Izabelę L-ą na przełomie XVIII i XIX w., „Arch. Hist. Med.” T. 25: 1962 nr 1; też, Zamek w Łańcucie, W. 1964; Kraushar A., Drobiazgi historyczne, Pet.–Kr. 1891 I; Kwiatkowski M., Szymon Bogumił Zug, W. 1971; Lorentz S., Natolin, W. 1948; Majewska-Maszkowska B., Architektura w mecenacie artystycznym Izabeli z Czartoryskich L-iej, w: Klasycyzm, „Studia z Hist. Sztuki” T. 11: 1968; taż, Jeszcze o Natolinie – Bażantarnia Augusta Czartoryskiego i jego córki I. L-iej, „Biul. Hist. Sztuki” R. 28: 1966 nr 2; taż, Krzeszowice – Uzdrowisko księżny marszałkowej, „Kwart. Archit. i Urban.” T. 15: 1970 z. 2; taż, O warszawskiej siedzibie S. Lubomirskiego, marszałka w. kor., w: Muzeum i twórca…, W. 1969; taż, Teatr w Łańcucie, „Pam. Teatr.” R. 11: 1962 z. 3–4; Morawski K. M., J. Potocki, W. 1911; Mycielski J., Wasylewski S., Portrety polskie E. Vigée-Lebrun, Lw.–P. 1927; Nicolas C., Madame de Staël et la Pologne, „Kwart. Neofilol.” R. 15: 1968 z. 1; Nieć J., Młodość ostatniego elekta, Kr.1935; Podgórska E., Szkolnictwo elementarne Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego, W. 1960; Rostworowski E., La Suisse et la Pologne au XVIII siècle, Genève 1964; tenże, Sprawa aukcji wojska…, W. 1957; Rozdolski R., Stosunki poddańcze w dawnej Galicji, W. 1962 I–II (L. poplątana z Zofią Lubomirską); Rychlikowa I., Szkice o gospodarce panów na Łańcucie, Łańcut 1971; taż, Zarys dziejów latyfundium łańcuckiego, w: Kossakowska-Szanajca Z., Majewska-Maszkowska B., Zamek w Łańcucie, W. 1964; Wallek-Walewski B., Nadworny muzyk I. L-iej Marcello Bernardini, „Ruch Muzycz.” 1958 nr 8; Wasylewski S., Romans prababki, Kr. 1958 (pełne bałamuctw); Wawel Louis J., Okruszyny historyczne, Kr. 1898; Wierzbicka-Michalska K., Sześć studiów o teatrze stanisławowskim, Wr.–Kr.–W. 1967; taż, Z dziejów aktorstwa w czasach stanisławowskich, „Pam. Teatr.” 1952 z. 2–3; Zakrzewska M., Mokotów. Pałacyk i założenie ogrodowe, „Kwart. Archit. i Urban.” T. 7: 1962 z. 1; – Correspondance… du roi Stanislas-Auguste Poniatowski et de madame Geoffrin, Wyd. Ch. de Mouy, Paris 1875; Dembowski L., Moje wspomnienia, Pet. 1898 I–II; Listy W. Jakubowskiego do J. K. Branickiego, Wyd. J. Bartoszewicz, W. 1882; Mazzei F., Lettre… alla corte di Polonia, Wyd. R. Ciampini, Bologna 1937; Mémoires du roi Stanislas Auguste Poniatowski, S. Pet.–Leningrad 1914–24 I–II; Niemcewicz J. U., Pamiętniki czasów moich, Wyd. J. Dihm, W. 1957 I–II; Polska Stanisławowska w oczach cudzoziemców, Wyd. W. Zawadzki, W. 1963 I–II; Potocka-Wąsowiczowa A., Wspomnienia naocznego świadka, Wyd. B. Grochulska, W. 1965; Prek F. K., Czasy i ludzie, Wyd. H. Barycz, Wr. 1959; Tajna korespondencja z Warszawy 1792–1794 do J. Potockiego, Wyd. M. Rymszyna i A. Zahorski, W. 1961 (L. poplątana z Eleonorą Czartoryską); Tarczewska z Tańskich A., Historia mego życia, Oprac. I. Kaniowska-Lewańska, Wr. 1967; Warszawski teatr Sułkowskich, Wyd. B. Król, Wr. 1957; – AGAD: Arch. Potockich z Łańcuta. Arch. gospodarcze wilanowskie. Anteriora (zachowana część arch. L-iej majątkowo-gospodarcza), Arch. publiczne Potockich (listy L-iej do rodziny); Arch. Państw. w Kr.: Arch. Krzeszowickie (listy L-iej do rodziny); B. Czart.: rkp 926 (Korespondencja ze Stanisławem Augustem, przede wszystkim listy i bilety L-iej, minuty listów króla, głównie z późniejszych lat).
Jerzy Michalski